Pytanie

Avatar użytkownika

Jak hodować rosiczkę, macie jakieś doświadczenia?

Brak opisu

Odpowiedzi (1)

Odpowiedział(a) marcin883 dodano 2012-11-19 08:36
Avatar użytkownika

Wilgotność powietrza – większość rosiczek takich jak te, które oferuję (Drosera capensis, Drosera spatulata, Drosera aliceae oraz Drosera Binata) znakomicie będą rosły na parapecie. Nie potrzebujemy do hodowli akwarium, oraz mini szklarni. Rosiczek nie zraszamy!



Promienie słoneczne – jak wspomniałem wcześniej „im więcej tym lepiej” dlatego zachodni parapet „raczej” odpada. „Raczej”, ponieważ takie rosiczki jak Drosera Capensis spokojnie przeżyją jednak ich liście nie będą odpowiednio wykształcone, a czułka nie wybarwią się na czerwono. Mówiąc krócej – rośliny będą marne. Wschodni, a najlepiej południowy parapet będzie odpowiedni.



Woda – starajmy się podlewać wodą miękką; najlepiej destylowaną. Jeśli mamy jeden, dwa okazy możemy kupić wodę destylowaną w supermarkecie. Jeśli posiadamy filtr odwróconej osmozy (RO) to jak najbardziej możemy taką wodę stosować. Jeśli nie mamy dostępu do wody miękkiej przynajmniej przegotujmy wodę z kranu usuwając z niej twardość węglanową, nietrwałą. Woda mineralna i woda bezpośrednio z kranu nie nadaje się.



Podłoże – Rosiczki trzymamy w torfie. Odpowiednie podłoże to torf kwaśny o pH 3,5-4,5 , lub jego mieszanina z piaskiem, najczęściej w stosunku 2:1. Torf lub jego mieszaninynie mogą zawierać nawozów!



Podlewanie – Rosiczki lubią sporo wody. Nie możemy dopuścić do całkowitego przesuszenia torfu. Jeśli nie wystawiamy rośliny na bezpośrednie promienie słoneczne, oraz jeśli słońce nie grzeje bardzo mocno należy wlewać wodę do podstawka do wysokości, która pozwoli zwilżyć cały torf w doniczce. Najczęściej to 2-3cmm następnie należy poczekać aż woda z podstawka całkowicie wyparuje i znów wlać. Jeśli wystawiamy rośliny na bezpośrednie słońce, lub gdy słońce mocno grzeje powinniśmy stale utrzymywać poziom wody. Przy mocnym słońcu woda szybko paruje, a przesuszenie torfu może spowodować śmierć rośliny w błyskawicznym tempie. Torf sam nasiąknie, nie należy wlewać wody do doniczki.



Dokarmianie – nie dokarmiamy roślin mięsem. Możemy złapać muszki owocówki, lub komary i przykleić je do liści. Owady nie są niezbędne do życia. Rośliny owadożerne przeprowadzają fotosyntezę jak inne „normalne” rośliny :)



Nawożenie – nigdy nie nawozimy roślin owadożernych! Nawóz może spalić delikatne korzenie. Lepiej złapać komara, lub małą muszkę i przykleić do liścia.



Zimowanie – czyli okres spoczynku. Większość rosiczek nie wymaga zimowego okresu spoczynku. Drosera binata wymaga, jednak nie przeprowadzone, lub źle przeprowadzone zimowanie niekoniecznie musi ją zabić, wiele zależy od jej ogólnej kondycji, która znacznie się pogarsza po niewłaściwym zimowaniu. Jeśli mamy warunki, to jak najbardziej powinniśmy je zimować. Okres spoczynku dla Drosera binata: Obniżamy temperaturę do 5 –15 ºC i ograniczamy podlewanie. Często zdarza się, że część nadziemna rośliny obumiera. Jest to zupełnie normalne w przypadku tego gatunku. Roślina ta toleruje krótkotrwałe spadki temperatury nawet do –15 ºC.